Recenzja wyd. DVD filmu

Rozstania i powroty (2006)
Anthony Minghella
Jude Law
Robin Wright

Wszyscy jesteśmy autystami

Jeżeli uważacie, że świat to padół łez, gdzie pewne są tylko smutek i cierpienie, to macie rację - a przynajmniej poparcie <a
Jeżeli uważacie, że świat to padół łez, gdzie pewne są tylko smutek i cierpienie, to macie rację - a przynajmniej poparcie Anthony'ego Minghelli. Jednak reżyser nawet w takiej sytuacji pozostaje optymistą i w tym ponurym świecie widzi szansę na szczęście. Jej zwiastunem ma być los, tak znienawidzony przez wielu przypadek. W "Rozstaniach i powrotach" Minghella pokazuje nam świat jako zbiorowisko samotnych wysp. Każda osoba to wyalienowana jednostka, odgrodzona od świata kokonem tajemnic, depresji, cierpienia. Niczym chorzy na autyzm, bohaterowie filmu są niezdolni do nawiązania komunikacji. Ułomność ta zamyka błędne koło, rodząc jeszcze więcej bólu. Przez mur milczenia i marazmu przebić się może jedynie niezwykle silny, wytrącający z równowagi impuls. W przypadku bohaterów filmu jest nim włamanie i kradzież sprzętu komputerowego z firmy prowadzonej przez Jude'a Law. Z pozoru trudno wyobrazić sobie gorsze zdarzenie. Jednak owa kradzież okazuje się najlepszą rzeczą, jaka spotyka graną przez Lawa postać. Emocjonalny kokon pęka, a konsekwencje tego zdarzenia odczują wszyscy, którzy są w jakikolwiek sposób z nim związani. W zamieszaniu jest szansa na prawdziwe zbliżenie - pierwsze od lat. "Rozstania i powroty" to piękna historia o alienacji i próbie poszukiwania zrozumienia siebie i drugiego człowieka. Niestety, Minghella opowiada ją w sposób boleśnie łopatologiczny. Tematem jest wyobcowanie, więc bohaterami czyni emigrantów. Mowa o niemożności nawiązania komunikacji, zatem pojawia się postać autystycznej córki. Potrzeba odbudowy związków (czy to małżeńskich, czy to rodzicielskich) przekłada się na rewitalizację King Cross, dzielnicy Londynu. Ta do bólu czytelna symbolika zostaje na szczęście złagodzona znakomitymi kreacjami aktorskimi. Minghella po raz trzeci współpracuje z Judem Law i najwyraźniej wie, jak go poprowadzić. Law wraz z Robin Wright Penn tworzą znakomity duet małżeński, perfekcyjnie odgrywając związek w czasach kryzysu, którego źródeł trudno jest dociec. Law jest zgaszonym desperatem tęskniącym za czymś, czego nie jest świadomy, że stracił. Zaś Wright Penn przypomina chłodny blok marmuru - z pozoru nic jej się nie ima, lecz od środka zżera ją czarna dziura depresji. Do tego tandemu dochodzi zjawiskowa Juliette Binoche, która tworzy wyrazistą, emocjonalnie wiarygodną kreację kobiety desperacko próbującej zbudować na obczyźnie dom dla siebie i swego syna. Każda scena z Binoche to diament, który koniecznie trzeba zobaczyć. Tym razem pochwały nie są zarezerwowane tylko i wyłącznie dla twórców filmu. Polski dystrybutor DVD zrobił rzecz, która jest ewenementem na naszym rynku: wydał pełną wersję DVD, z akcentem na "pełną". Oznacza to, że polscy widzowie zapoznają się nie tylko z filmem, lecz i wszystkimi dodatkami. Co więcej, z polskimi napisami! Tak, tak, nawet komentarz Minghelli do filmu zaopatrzono napisami. Dzięki temu przed nieznającymi języka angielskiego otwiera się szansa zapoznania się z kulisami powstania obrazu. Mam tylko nadzieję, że "Rozstania i powroty" są zwiastunem nowych porządków wśród polskich dystrybutorów, a nie jednorazowym wybrykiem marketingowym.
1 10
Moja ocena:
7
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
<a href="http://www.filmweb.pl/Anthony+Minghella,filmografia,Person,id=10201" class="n">Anthony... czytaj więcej
Dominika Wernikowska

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones